Proste rozwiązania zawsze są najlepsze, a fiszki stanowią swojego rodzaju kwintesencję prostoty i skuteczności. Każdy chociaż raz spotkał się z fiszkami lub obiły mu się o uszy informacje na ich temat. Nie ma w tym nic dziwnego, ponieważ funkcjonują one w edukacji już od bardzo dawna. I nie bez przyczyny nadal pozostają jedną z popularniejszych metod samodzielnej nauki. Czego można uczyć się z fiszek i jak taka nauka wygląda?
Nauka z fiszek – czy tylko języki?
Edukacyjny potencjał fiszek dostrzeżono już dawno temu, jednak dopiero Sebastian Leitner ukazał ich prawdziwy potencjał. Ten niemiecki publicysta i psychodydaktyk stworzył zoptymalizowany system nauki, dzięki któremu fiszki stały się nie tylko skutecznym narzędziem służącym do przyswajania informacji, ale również bronią chroniącą przed ich zapominaniem. Bo to właśnie nasza pamięć jest najgorszym wrogiem nauki. Bywa niestety zawodna, jeśli się nie potrafi z nią umiejętnie pracować. Przy czym opracowana przez niego kartoteka autodydaktyczna znalazła zastosowanie nie tylko do nauki języków obcych!
Fiszki z powodzeniem mogą być stosowane do zdobywania wiedzy w każdej dziedzinie, doskonałym przykładem są tutaj:
- fiszki medyczne
- fiszki z cytatami
- fiszki tematyczne (z ciekawostkami geograficznymi, politycznymi czy historycznymi)
Tym samym fiszki językowe to tylko jedna z odsłon tej wyjątkowej metody nauki. Co nie zmienia faktu, że jest ona w tym zakresie niezwykle skuteczna. Dlatego też najczęściej o fiszkach słyszy się w kontekście nauki języków obcych.
Fiszki – podstawy nauki
Sama nauka z fiszek, czyli niewielkich kartoników, polega na przyswajaniu wiedzy w formie quizu. Na jednej stronie kartonika może znajdować się pytanie lub słowo czy zwrot w języku rodzimym. Natomiast na jego rewersie znajduje się odpowiedź lub odpowiednik słówka czy zwrotu w języku obcym (najczęściej z transkrypcją ułatwiającą wymowę). Przy czym nowoczesne fiszki językowe są często oferowane wraz z dostępem do nagrań audio, które pomagają przy ćwiczeniu wymowy. W takiej sytuacji na fiszce znajdziemy również numer nagrania danego słówka lub zwrotu. Na tym się jednak nie kończy. Prawdziwy sekret nauki z fiszek tkwi bowiem w systemie powtórek stworzonym już przez wspomnianego wcześniej Sebastiana Leitnera.
Memobox, czyli kartoteka autodydaktyczna
Mowa tutaj o specjalnym pudełku podzielonym przez wewnętrzne przegródki. Leitner w wydanej przez siebie w 1974 roku książce pt. Naucz się uczyć, dokładnie opisuje swój system nauki oparty o kartotekę autodydaktyczną. Przegródki służą do segregowania materiału pod względem jego trudności. To z kolei warunkuje interwały czasowe, w ciągu jakich powtarzany jest materiał z danej przegródki.
Fiszki umieszczone z przodu powtarzane są częściej. Fiszki z materiałem, który pamiętamy dobrze, są przekładane do coraz odleglejszych przegródek. Tym samym powtarzamy je coraz rzadziej. Jeśli któraś z fiszek z dalszych przegród zaczyna sprawiać nam problem, to wraca do pierwszej przegródki – i jej droga rozpoczyna się od początku. Jest to prosty i skuteczny sposób na utrwalenie wiedzy. Dzięki temu pamiętamy to, czego się nauczyliśmy nawet wtedy, gdy na co dzień nie używamy języka obcego czy danych informacji.