Jak przygotować dziecko do nauki w nowej szkole?
Dla większości dzieci wakacje to okres radości i beztroski związanej z długą przerwą od nauki i nowymi, ekscytującymi przygodami. Istnieje grupa dzieci, dla których letnia beztroska przeplata się z obawami i stresem. Mowa tu o tych dzieciach, które z różnych względów muszą zmienić swoją dotychczasową szkołę na inną. Każdy rodzic pragnie, aby jego dziecko czuło się komfortowo i bezpiecznie. Warto podjąć kroki, które przygotują pociechę do adaptacji w zupełnie nowym otoczeniu. Oto kilka rzeczy, które pomogą przetrwać dzieciom i ich rodzicom ten trudny okres.
Pozytywne nastawienie
Często dzieci będąc pełne obaw o to, czy zostaną zaakceptowane w gronie rówieśników, oraz o to, czy poradzą sobie w nowej szkole, bywają smutne i przygaszone. My, jako rodzice mimo własnych obaw o pociechę i nową sytuację, w jakiej się znalazła, powinniśmy emanować pozytywnymi emocjami. Pozytywne nastawienie jest zaraźliwe, a ponadto da naszemu dziecku poczucie, iż jesteśmy pewni, że sobie poradzi, co wzmocni jego poczucie własnej wartości. Oczywiście nie chodzi o to, aby negować obawy naszej pociechy. Powinniśmy wysłuchać dziecka i stale zapewniać je, że z pewnością sobie poradzi i że może na nas liczyć.
Okaż pełne wsparcie
Niezależnie od wieku dziecka, jeśli będzie ono wiedziało, że może na nas liczyć w każdej sytuacji, to z pewnością znacznie lepiej poradzi sobie w nowej sytuacji, jaką jest zmiana szkoły. Jeśli nasze dziecko posiada telefon komórkowy, a szkoła zezwala na jego przynoszenie, to warto pozwolić naszej pociesze mieć smartfona przy sobie, aby w każdej chwili mogła otrzymać od nas potrzebne wsparcie. Warto również prowadzić regularne rozmowy, które pozwolą nam zorientować się, czy nasze dziecko nie potrzebuje dodatkowego wzmocnienia.
Udział w dniu otwartym
Każda szkoła przed rozpoczęciem wakacji i okresu naboru urządza dzień otwarty dla uczniów i ich rodziców, którzy stoją przed ostatecznym wyborem szkoły. Warto skorzystać z dnia otwartego również wtedy, kiedy nasze dziecko zmienia szkołę. Dzięki udziałowi w dniu otwartym nasze dziecko pozna nieco szkołę, do której będzie uczęszczać, dzięki czemu będzie ona nieco mniej przerażająca pierwszego dnia. Jeśli nie możemy uczestniczyć w dniu otwartym, to z pewnością, jeśli w szkole prowadzone są dyżury, jej dyrekcja pozwoli nam zapoznać dziecko z nową szkołą poza tym wydarzeniem. Warto pokazać pociesze gdzie będzie znajdować się jego klasa, toalety, stołówka, szatnie, czy szkolny sklepik, aby poczuło się pewniej.
Przygotuj wszystkie potrzebne rzeczy
Każda szkoła, przed rozpoczęciem roku szkolnego dostarcza uczniom rozpiski, na których widnieją potrzebne w danym roku szkolnym rzeczy. Warto zadbać o to, aby w wyprawce naszego dziecka niczego nie zabrakło, aby nie dostarczać mu dodatkowego stresu. W nowym otoczeniu dziecko może mieć problem z wysunięciem prośby do nowych kolegów o pożyczenie przyborów. Warto również zaopatrzyć naszą pociechę w pieniądze, które będzie mogła przeznaczyć na przekąskę, czy butelkę wody. Najlepiej przygotować wszystko poprzedniego dnia, aby uniknąć przeoczeń, które mogą zdarzyć się podczas porannego pośpiechu.
Odpuść poranny pośpiech
Poranny chaos i pośpiech, potrafią wybić z rytmu każdego, dlatego warto zadbać o to, aby wszystko przygotować już poprzedniego dnia. Śniadanie, książki, przybory, a także ubrania na kolejny dzień przygotowane wieczorem pozwolą nam spać spokojnie, a także rano sprawnie przeprowadzić szykowanie się do pracy i szkoły. Odpowiednie planowanie pozwoli nam na rozpoczęcie dnia bez niepotrzebnego stresu.
Nie naciskaj
Jeśli zauważymy, że nasze dziecko adaptuje się w nowej szkole, nie powinniśmy naciskać, aby robiło to szybciej, albo inaczej, ponieważ możemy je zniechęcić i sprawić, że się wycofa. Warto wspierać nasze dziecko w tym, jak funkcjonuje i nie czynić uwag, iż powinno mieć już przyjaciół, czy być aktywniejsze na lekcjach. Dla naszej pociechy niezależnie od wieku zmiana szkoły i otoczenia, to naprawdę wielka sprawa i powinniśmy to uszanować, a także pamiętać o tym, że dzieci zupełnie inaczej niż dorośli radzą sobie z takimi sytuacjami.