Szkoła przygotowuje dzieci do dorosłego życia. Tak przedstawia się teoria, którą chyba wszyscy znamy. Niemniej jednak teoria nie zawsze ma przełożenie na praktykę.
Co dorośli pamiętają ze szkoły?
Weźmy sobie za przykład pamięć dorosłych – czy nie jest przypadkiem tak, że często słyszy się o tym, iż wszystko zostało zapomniane? Jeśli tak jest, niektórzy mogą mieć wątpliwości, ale wątpliwości być nie powinno. Krótko mówiąc, dorośli mają prawo nie pamiętać tego, co działo się już dawno temu.
Zresztą na Uniwersytecie w Memphis mieliśmy badanie dotyczące tego, ile pamięta się ze szkoły. Co więcej, nie chodziło o dorosłych – skoncentrowano się na dzieciach i tym, ile zostaje w pamięci po tygodniu nauki. Wnioski z tego badania mogą szokować – po tygodniu nauki zostaje mniej niż 10% wiedzy. W takiej sytuacji trudno nie zadać sobie pytania, co się dzieje po wielu latach od zakończenia szkolnej edukacji?
Zastanówmy się nad konkretami!
Ze szkoły pamiętamy niewiele, ale mimo to dobrze zastanowić się nad konkretami. Czy nie jest przypadkiem tak, że pamiętamy rzeczy, które nie mają wielkiej wagi?
Można usłyszeć, że 90% materiału to sprawy, które są kompletnie niepotrzebne. Niektórzy mogą powiedzieć, że w takim układzie nie należy się uczyć, ale to jest złe myślenie. Szkoła ma przygotowywać nas do życia i o ewentualnych problemach w tym zakresie trzeba mówić. Zawsze może być lepiej i co najważniejsze, obecnie jest się czym zamartwiać.
Tutaj przeczytasz o tym, że jest powiat, w którym kolejne szkoły przestają istnieć.