Trwa okres wakacyjny – okres, podczas którego nauka staje się czymś mniej istotnym. To oczywiście zrozumiałe i nie ma się czemu dziwić. Warto też pamiętać o tym, że przerwa w nauce to coś, o czym możemy mówić nieustannie.
Nauka z sukcesami
Wakacje można określić nagrodą za wielomiesięczną pracę i właśnie na tej pracy się skupimy. Bardzo często można usłyszeć o tym, że ktoś uczy się w ostatnim możliwym momencie. Takie nauczanie również może pomóc, aczkolwiek nie jest to coś, co można nazwać polecanym rozwiązaniem – najlepszym wyjściem jest systematyczna nauka.
Ktoś może zapytać, jak powinna przebiegać systematyczna nauka? Systematyczność jest ważna, ale ważne jest też robienie przerw. Pewnie nie wszyscy się z tym zgodzą, ale czy z faktami można dyskutować? Musimy zdawać sobie sprawę z tego, że koncentracja podczas nauki nie jest stała. Przyjmuje się, że wystarczy około 30 minut, aby zaczęły pojawiać się problemy. Poważne kłopoty mają miejsce niedługo później, bo po kolejnych kilkunastu minutach.
Zatrzymajmy się jeszcze przy długości przerwy – przerwa powinna trwać na tyle długo, żebyśmy mogli mówić o możliwości regeneracji. Oczywiście nie można jednak zapomnieć o rozleniwianiu się – nie chodzi o 30 minut pracy i 30 minut przerwy! Przerwa powinna pozwalać na pozostawanie w wysokim stanie skupienia.
Mamy do czynienia z nagrodą
Warto również wziąć pod uwagę, że przerwę można określić nagrodą. Być może niektórzy się z tym nie zgodzą, ale tak przedstawiają się realia. Zresztą wystarczy odnieść się do relaksu – relaks podczas przerwy to coś, co stosunkowo łatwo osiągnąć i to nie jest przypadek. Wokół nas pojawiają się różne sygnały i dobrze by było, abyśmy potrafili do tych sygnałów się dostosować.