Kiedy dzieje się źle, należy spodziewać się jakichś konsekwencji. Rzecz jasna analogicznie powinno być przy czymś dobrym.
Czy tak jest?
Nie ma jednak co ukrywać, że teoria nie musi przekładać się na praktykę. Ważne jest też to, że w tym momencie chodzi o rodziców, jak i nauczycieli (w końcu nie na każdej lekcji otrzymuje się oceny).
W ten sposób dotarliśmy do sedna tekstu – w jednej z chińskich szkół podstawowych zdecydowano, że najlepsi uczniowie otrzymają prosięta. Tak, to nie pomyłka – prosięta za dobre wyniki w nauce. Nagradzanie dobrych wyników jest zrozumiałe, ale trudno nie zadać sobie pytania, czy pomysł jest właściwy? Z drugiej strony każdy kraj jest na swój sposób wyjątkowy. Do tego dobrze zapoznać się z opiniami na temat pomysłu – możemy przeczytać o dumie związanej z możliwością zdobycia świni.
Warte podkreślenia jest również to, że przyznawanie prosiąt możemy określić nagrodzeniem uczniów i wsparciem dla rodzin (szkoła znajduje się w jednym z najbiedniejszych powiatów). Oczywiście na korzyści dla rodzin trzeba będzie trochę poczekać.
Podzielenie prosiąt
Być może niektórzy zadają sobie pytanie, w jaki sposób rozdzielano prosięta? Tego typu pytanie jest rzecz jasna jak najbardziej zrozumiałe – w końcu nie każde zwierzę jest takie samo.
Co więcej, jest to temat, w przypadku którego możemy odnieść się do szczegółów. Krótko mówiąc, mieliśmy różnokolorowe prosięta, które ważyły od 5 do 10 kilogramów. Do tego wiemy, że zdecydowano się na losowanie – trzeba było więc mieć szczęście.
Pamiętajmy także o tym, że miarą sukcesów są nie tylko wyniki w nauce.