Nadchodzi nowa inicjatywa, która ma za zadanie wspomóc młodych nauczycieli w polskim mieście. W Krakowie, Rada Miasta planuje zainicjować debatę na temat innowacyjnego projektu, który pragnie przywrócić stary, ale jednocześnie nowy koncept – służbowe mieszkania dla nauczycieli. Na pierwszy rzut oka, reakcja nauczycielska jest sceptyczna. Tymczasem media skupiają uwagę na prognozowanej płacy minimalnej w 2024 roku oraz zarobkach nauczycieli rozpoczynających swoją karierę zawodową.
Według informacji podanych przez krakowską Gazetę Wyborcza, projekt stworzony przez radnego Łukasza Wantucha z klubu Przyjazny Kraków ma na celu rozwiązanie problemów mieszkaniowych młodych edukatorów. Młodzi nauczyciele, przewidywani do zarabiania brutto 3690 zł w 2023 roku, borykają się z trudnościami finansowymi, takimi jak opłacanie czynszu czy zdobycie kredytu na zakup mieszkania. Plan Wantucha początkowo zakłada budowę domów z lokalami do wynajęcia dla nauczycieli w pobliżu placówek edukacyjnych. Autor projektu wyjaśnia, że struktury te mają być czteropiętrowymi blokami mieszkalnymi, oferującymi od 10 do 20 jednopokojowych mieszkań.
Projekt zakłada, że koszty budowy pokryje deweloper, a miasto będzie spłacać inwestycję w ratach. Łukasz Wantuch wyjaśnia, że wynajmujący będą ponosili jedynie opłaty za media, usuwanie odpadów i administrację. Przewidywana opłata za czynsz jest symboliczna – wynosi 1 zł za pierwszy rok użytkowania, 100 zł za drugi rok i 200 zł za trzeci rok. Głównym warunkiem jest zatrudnienie wynajmującego w sąsiedniej szkole lub przedszkolu. Jak podaje Gazeta Wyborcza, wstępny koszt tego projektu wynosi około 200 milionów złotych. Wantuch przewiduje, że tereny pod budowę zostaną znalezione w większości krakowskich dzielnic.