Potrzeba zmiany w systemie oceniania w polskich szkołach

O przyszłości edukacji w Polsce toczą się gorące dyskusje, szczególnie w kontekście zapowiadanych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej reform. Ponieważ już zatwierdzono podwyżki dla nauczycieli i ograniczenie ilości zadań domowych, teraz na tapetę wraca problem metodyki oceniania. Czy kwestia „ocenozy”, czyli nadmiernego skupienia na ocenach, stanie się kolejnym elementem reform?

Debata na temat sposobów i efektywności oceniania nabiera na sile, szczególnie po decyzji o zniesieniu zadań domowych dla najmłodszych uczniów. W starszych klasach zadania mają być dobrowolne i nie oceniane – takie zmiany zapowiedział premier Donald Tusk.

Zastanawiamy się nad sensownością stałego oceniania wszystkiego – zauważyła Minister Edukacji Narodowej, Barbara Nowacka, podczas wywiadu w programie Graffiti emitowanym przez Polsat News. W trakcie licznych spotkań z metodykami doszła do wniosku, że „ocenoza” jest poważnym problemem polskiego systemu edukacyjnego. Podkreśliła również, że oceny są wystawiane non stop za każdą czynność, bez wyjaśnienia uczniowi, skąd taka ocena się bierze. Sugerowała też, że zamiast egzekwować znajomość treści lektur, powinniśmy sprawdzać ją poprzez dyskusje na lekcjach.

Debata na temat wewnętrznych zasad oceniania w szkołach rozgorzała po niedawnej kontroli przeprowadzonej przez Najwyższą Izbę Kontroli. W listopadzie 2023 roku, po serii skarg od rodziców, NIK przeprowadził inspekcję w wybranych placówkach województwa świętokrzyskiego. Celem było sprawdzenie prawidłowości i przejrzystości szkolnych systemów oceniania. Wyniki kontroli były zaskakujące – raport ujawnił liczne przypadki nadużyć, takie jak nieuzasadnione obniżanie ocen za zachowanie (np. uczniowi obniżono ocenę za farbowanie włosów).

NIK zauważyła również brak konsekwencji w stosowaniu wewnątrzszkolnych systemów oceniania, co stanowiło główny problem w badanych placówkach. Uczniowie czuli się zagubieni, nie wiedząc lub mając tylko fragmentaryczną wiedzę o zasadach oceniania stosowanych przez ich szkoły. Na podstawie tych wyników kuratoria oświaty zaleciły przeprowadzenie szkoleń dla dyrektora i nauczycieli, jak również analizę statutów pod kątem zgodności z prawem oświatowym.